#DedeBlog

marzec 2021

Witajcie :)
Zapraszamy serdecznie do Naszego sklepu na stronie w zakładce"dedeSklep/dedeShop" oraz na Łokietka 9 we Wrocławiu. Tam znajdziecie Nasz SKLEPIK ZE SZTUKĄ DO DOMU.
​Pozdrawiamy!

Dziś sesja zdjęciowa nowych prac w Galerii "dede". dedeGochy i dedeSzymSa jeszcze nie ma ale z laptopa leci pierwsza wersja kawałka W WIRZE ZABAWY dedeSzymS, feat. Czarlie Czarodziej będąca utworem łączącym w sobie dwa projekty-"Współczesne przygody WhoGo(?)" oraz "Śmieszki Hiszki Mixtape"...
dedeszyms-szymsiwo-w-wirze-zabawy-prod-czarlie-czarodziej.mp3
File Size: 3859 kb
File Type: mp3
Download File

Picture
Dziś z rana pojawiło się słońce, na powierzchnię wyszły "Dzindzibury na każą kieszeń". Są też małe rozmiary obrazów w równie przystępnych cenach. Wszystko to może okazać się świetnym prezentem świątecznym, które przyniesie komuś "zając" w Święta Wielkanocne. Zapraszamy serdecznie do Naszego dedeSklepu :)
​http://www.galeriadede.com/dedesklepdedeshop.html

"...o mnie słów kilka..."

    "Jestem córką ogrodnika. Większość moich wspomnień z dzieciństwa związana jest z uprawą i utrzymaniem ogrodu warzywnego. Rozwój i wzrost warzyw wiąże się z czynnikami takimi jak opady deszczu, temperatura i światło słoneczne. Pamiętam, że stwarzaliśmy jedynie odpowiednie warunki, przestrzeń i glebę a reszta działa się w sposób naturalny i spontaniczny. Pomidory, dojrzałe i pachnące, marchew, dynia i kabaczki. Choć efekt końcowy był oczekiwany, rezultat zawsze był zaskoczeniem. Ten magiczny czas dojrzewania, wzrostu, niespodzianek, dziś spotykam w produkcji moich szklanych warzyw.
  Szkło pod wpływem temperatury staje się niezwykle plastyczne. Daje mi to wielkie możliwości, ale tylko przez jedną, jedyną chwilę. Ten moment jest najważniejszy. Nadaje mu kształt, jesteśmy przez chwilę w pewnej symbiozie i czekam na wynik końcowy. Co to będzie, jak blisko moich pomysłów, projektu czy oczekiwań? Może zaskoczy mnie jeszcze raz? Szkło zawsze ma swoją własną drogę i muszę podążać za nim, mając na uwadze jego kaprysy.
   Potem myślę o moim ojcu, dzieciństwie i czekam na moment, kiedy pomidory znów staną się czerwone, dojrzałe i gotowe do zerwania. Ich kształt, wielkość i smak zawsze były dla mnie jakimś zaskoczeniem, radością i pasją, które dziś odnajduję w procesie twórczym. Ten cenny i niepowtarzalny moment, pielęgnuje w pamięci, aby na zawsze zachować smak i zapach dzieciństwa. Chwile, kiedy razem z ojcem zbieramy dojrzałe warzywa w naszym ogrodzie, pochyleni i chwile oglądania nowych, wspaniałych szklanych wyrobów, które zaskakują i zachwycają jak pierwszy zerwany pomidor. Idea stworzenia szklanego ogrodu ,, Glass Garden Design,, jest dla mnie pewnym sposobem przeniesienia najcenniejszych doświadczeń, związanych z naturą i cyklem rozwoju roślin, połączonego z delikatnością i kruchością szkła. Symbolizuje on świadomość i poczucie jedności z naturą, poszukiwanie symbiozy i działania w zgodzie z jej naturalnym cyklem, jako części jednego, wielkiego ekosystemu.
   Można powiedzieć, że ze światem sztuki i ogrodnictwa jestem związana za sprawą mojego Ojca. Gdy byłam małą dziewczynką, całe moje życie to była praca w ogrodzie i nieograniczona przestrzeń lasów i pól, gdzie byliśmy osiedleni. Związana ze sztuką, od dziecka spędzałam czas komponując różnego rodzaju rysunki, malarstwo oraz kolaże. Tak dorastałam. Po kilku latach, kiedy mój Ojciec rozpoczął pracę na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, zaczęła się także moja pasja, związana z tym niezwykłym materiałem, jakim jest szkło. 
   Po latach nauki, również trafiłam na ASP we Wrocławiu, początkowo miała to być grafika, gdyż od zawsze zajmuję się z wielkim oddaniem rysownictwem, lecz jednak wygrała magia i plastyczność szkła. Na wrocławskiej szlifierni poczyniłam swoje pierwsze kroki w zakresie szlifowania i podstawowej obróbki pod opieką mojego ojca, jako kierownika szlifierni w tym czasie.
   Pierwsze lata spędziłam w pracowni Wojciecha Peszki, następnie prof. Małgorzaty Dajewskiej, finalnie pod okiem prof. Jerzego Chodurskiego. Uczelnia, była dla mnie prawie jak dom, jak warsztat, jak niezwykłe miejsce gdzie zdobywałam doświadczenie i rozwijałam się. ASP ukończyłam w 2008 roku. Obroną mojej pracy dyplomowej z zakresu szkła użytkowego była Biżuteria,, Glass Garden Design,, oraz z zakresu szkła artystycznego ,,Plantacja,, Był to dla mnie niezwykły moment, zwieńczenie mojej pracy akademickiej, doświadczeń życiowych i zdobytej wiedzy, ujęty w temat, kształt i kolor."

NIEPEWNOŚĆ-Małgorzata Dajewska 70cm/70cm, cena:2200 PLN

OPTYMIZM, Małgorzata Dajewska, 90cm/90cm,cena:2500PLN

dedeszyms_niepewnoŚĆfeat.optymizm.mp3
File Size: 6040 kb
File Type: mp3
Download File

NIEPEWNOŚĆ,feat.OPTYMIZM mp3 for free, dedeSzymS,prod.Czarlie Czarodziej "Współczesne przygody WhoGo(?)"

W zawiązku z niepewnymi czasami, które nastały, kierowani optymizmem musimy trwać dalej. Team Dajewskich, czyli Pani Profesor Małgorzata z synem Szymonem reagują na to w ten sposób. Obrazy o tytułach NIEPEWNOŚĆ i OPTYMIZM już w dedeSklepie, utwór muzyczny w formie mp3 do ściągnięcia to prezent dla wszystkich. Trzymajcie się dedeSympatycy, bywajcie zdrowi!!!
dedemp3napad-dedeszymsŚmieszki_hiszki_mixtape.mp3
File Size: 11005 kb
File Type: mp3
Download File

   Witamy wszystkich serdecznie, dziś dedeWtorek czyli pierwszy dzień pracy rozpoczynający dedeTydzień. Będzie pięknie!!!   Namawiamy gorąco do zostawiania komentarzy, like'ów i tweet'ów na Naszej stronie, niechaj życie tu tętni!!! Życzymy wszystkim w tym trudnym okresie dużo siły i zdrowia ,pandemia napadła na Nas wszystkich, spędzajcie ten czas kreatywnie bo to sama radość...
​   Serdeczności!!!
​             "OLKA FASOLKA-Naczynia i urządzenia szklane."   
   Olka Fasolka to ekologiczny i trochę przewrotny projekt ready-made nie tylko na czas pandemii.
To projekt, który ma być bodźcem do zastanowienia się nad nadprodukcją i nadposiadaniem przedmiotów w kryzysie ekonomicznym -  spowodowanym pandemią. 

  Projekt Olka Fasolka, to wzornictwo nawiązujące do idei upcyklingu i ready-made, dotyczący powszechnych przedmiotów, masowo wyrzucanych do śmieci - zwykłych szklanych słoików.

   W czasach masowej nadprodukcji plastiku, kiedy nawet sól morska i woda w oceanie zawiera plastik, szklane naczynia, często traktowane jako nieco archaiczne, mogą mieć wiele nowych funkcjonalnych zastosowań. Mnie - jako projektantce szkła - trudno jest pogodzić się z faktem, że słoiki, wykonane ze zdrowego materiału jakim jest szkło, całkowicie dobre, masowo lądują na śmietnikach, a w tym czasie ludzie kupują na tony drogie, niezdrowe plastikowe pojemniki, jedne na kanapki, inne na warzywa, kolejne na sałatkę, pojemnik na napój, pojemnik na zupę, na jogurt, na...

   Słoiki po majonezie mogą być mini szklarnią, naczyniem do pracy i szkoły na drugie śniadanie czy obiad, wysokie po pomidorowej passacie - dzbankiem do zaparzania zielonej herbaty, pojemnikiem na napój. Wielość funkcji zależy od wyobraźni użytkownika. Jak choćby przeistoczenie się w domową, podręczną kiełkownicę OLKA FASOLKA, którą możemy mieć cały czas przy sobie.  W domu, pracy, szkole i korzystać z jej zdrowej i świeżej zawartości.  Wystarczy zrobić w deklu gwoździem dziurki i dbać o płukanie kiełkujących roślin 2 x dziennie..Tylko ziarno, woda, szkło i powietrze. Proste prawda?

   W czasie pandemii wiele osób straciło pracę, ma ograniczone zasoby finansowe, częściej zastanawia się nad tym - czy stać ich na nową rzecz. Warto zastanowić się czy potrzebujemy nowej rzeczy, jaka to jest rzecz, z czego wykonana, czy jest przyjazna środowisku. Ludzie są odcięci od przyrody, nie można swobodnie uprawiać ogródków, produkować własnych warzyw, wyjeżdżać na urlopy, do rodziny. Kontakt z przyrodą, szczególnie mieszkańców miast- zamkniętych w 4 ścianach w blokowiskach, jest utrudniony. Nasze życie zmieniło się. 

  Domowe kiełkownice Olka Fasolka mogą być ekologiczną alternatywą ogródków na czas pandemii. Mogą też być doskonałym zajęciem dla dzieci, mogących jednocześnie uczyć się uprawy zdrowych roślin, obserwacji natury w domowych warunkach. Jak i tego,  jak dbać o środowisko naturalne - wykorzystując posiadane już przedmioty w różnych funkcjach, a nie kupując nowe. 

   Naczynia Olka Fasolka „zaprojektowałam” z nadzieją, że każdy kto zobaczy w sprzedaży zwykły słoik, z dziurkowanym gwoździem dekielkiem i sygnowany moim nazwiskiem, w cenie 100 PLN….zatrzyma się i zastanowi: o co tu chodzi? Przecież to…zwykły słoik?! Tylko sygnowany przez projektantkę - za 100 PLN?! Przecież mogę zrobić sobie taki sam!!!!

   I o to mi właśnie chodzi. Zróbmy sobie swoje kiełkownice ze słoika. 
Na zdrowie przyrodo, człowieku.

Pozdrawiam serdecznie,
Aleksandra


Olka Fasolka do kupienia w Galerii sztuki i wzornictwa szkła - DeDe  :) fot. Olek Iwaszkiewicz
    Dzień Dobry!!!
 Dziś czas na wspomnienia:).Pozdrawiamy serdecznie Salon Jaguara&Land Rovera w Długołęce!!!
~Galeria "dede"
Zapraszamy serdecznie wszystkich do Naszego dedeSklepu :)
​http://www.galeriadede.com/dedesklepdedeshop.html
Szanowni Państwo, ruszyła licytacja dobroczynna na rzecz chorego na alzheimera 33-letniego Mateusza Gąsiorowskiego. Jest już pierwszy licytujący, pojawia się pod ustalonym wspólnie nickiem "WJK1982", który podbija licytację kwotą 300PLN. Kto da więcej???Zgłosić chęć uczestnictwa w aukcji możemy pod zakładką aukcje, znajdującą się po lewej stronie Naszej strony bądź pod linkiem http://www.galeriadede.com/aukcjeauctions . Tam znajdziecie Państwo instrukcje dotyczące sposobu wzięcia udziału w licytacji. Namawiamy do uczestnictwa wszystkie dobre serca. I Ty możesz stać się kolekcjonerem dzieł sztuki Galerii "dede"!!!